MENU

PL

Integracja pracowników w czasie pandemii

Rok 2020 z pewnością będzie zapamiętany jako bardzo specyficzny i trudny. Wielu z nas musiało z dnia na dzień reagować na stale zmieniającą się sytuację związaną z kryzysem. W wielu firmach na pewno dało się odczuć stres, panikę i napiętą atmosferę, ponieważ nikt nie był w stanie przewidzieć co przyniesie jutro…

Większość pracowników biurowych przeniosła się na homeoffice, gdzie poza laptopem i kubkiem kawy nie widzieli nikogo przez wiele miesięcy. Zaczęły zacierać się relacje z pracy, ciężej było się zorganizować do współpracy z kimś, a jeśli już przydarzyła się okazja do spotkania z kimś z pracy to jedynie w formie online. Z pewnością wielu zadawało sobie te pytania - Ale o czym ja mam z nimi teraz rozmawiać? O ilości zakażonych? O zdalnej nauce dzieci?

I tutaj właśnie tutaj powinien wkroczyć dział HR… Z inicjatywami, które pobudziłyby pracowników do współpracy, do integracji. Istnieje wiele możliwości, zwłaszcza tych online.

Dobrym sposobem na zintegrowanie zespołu jest „podtrzymywanie” tradycji biurowych, takich jak przerwa na kawę. Jeśli w tradycyjnym trybie pracy mieliście przerwę na kawę o 10.00 to teraz o 10.00 warto zorganizować przerwę na kawę online. Utworzyć zespół na jednym z komunikatorów i wspólnie porozmawiać przy domowo-officowej kawie. Takie działanie pozwoli na utrzymanie kontaktów między pracownikami. Jeśli zwykle w piątki wieczorem wychodziliście ekipą z pracy do kina lub na miasto, warto zorganizować „kino domowe online” Można wybrać wspólnie film lub dwa i później na komunikatorze wymienić się wrażeniami i refleksjami. To bardzo dobry pomysł na zjednoczenie pracowników w tak trudnym okresie. Dobrą formą do stworzenia relacji koleżeńskich w pracy, będzie dzielenie się swoją codziennością.  Z pewnością wiele osób odkrywa nowe rzeczy, testuje przepisy kulinarne, czyta ciekawą literaturę bądź znalazło nowy podcast, który może zainteresować też innych. Ważne jest, żeby integrować zespół na różne sposoby, tak, aby każdy mógł znaleźć rodzaj integracji dla siebie.

Justyna Bogumił


wróć